O nas
Kontakt

Polityka UE. Nie planuje się zakładania krów masek zapobiegających bekaniu, mówi komisarz

Laura Kowalczyk

Britain

Komisarz ds. rolnictwa Bloku zapewnił zaniepokojonego posła do Parlamentu Europejskiego, że władza wykonawcza UE nie rozważa obowiązkowych masek redukujących metan dla bydła, jak reklamują prawicowe media.

Emisje gazów pochodzące od przeżuwaczy, takich jak bydło mleczne i mięsne, są po działalności człowieka najważniejszym źródłem metanu o silnym działaniu cieplarnianym.

Rozwiązania umożliwiające radzenie sobie z emisjami pochodzącymi z rolnictwa obejmują obecnie innowacyjne urządzenia do noszenia na ciele, które wychwytują metan wydzielany przez krowy i przekształcają go w czasie rzeczywistym w dwutlenek węgla.

Pod koniec ubiegłego roku austriackie prawicowe media Exxpress poinformowały, że instalowanie takich masek dla bydła stanowi część planów Komisji w ramach Zielonego Ładu; raport, który skłonił eurodeputowaną Annikę Brunę (Francja, ID) do zapytania dyrektora UE, czy planuje takie urządzenia są obowiązkowe dla europejskich hodowców bydła.

„Komisja nie planuje nakładać maseczek na krowy” – odpowiedział niedawno Brunie unijny komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski.

Polski komisarz potwierdził, że w 2019 r. UE przeznaczyła 50 000 euro brytyjskiemu start-upowi Zelp Ltd na opracowanie „opatentowanego urządzenia do noszenia w postaci kolczyka w nosie”, którego celem jest ograniczenie wpływu emisji metanu przez zwierzęta gospodarskie.

Kwota została jednak wypłacona w ramach unijnego programu badawczego Horyzont 2020 i stanowi 70% całkowitych kosztów projektu i nie ma nic wspólnego z inicjatywami legislacyjnymi Komisji – zapewnił Wojciechowski.

W 2022 r. innowacyjny projekt maski zapobiegającej odbijaniu, dopracowany przez firmę Zelp, zdobył nagrodę o wartości prawie 60 000 euro ufundowaną przez brytyjskiego króla Karola III, która pomoże w rozwinięciu tego pomysłu w przyszłości.

Prawicowy poseł do Parlamentu Europejskiego poskarżył się również, że taka technologia „stanowi dalszy regres w zakresie dobrostanu zwierząt”. W swojej odpowiedzi komisarz przyznał, że wpływ masek na krowy nie został uwzględniony w ocenie skutków przeprowadzonej przez Agencję UE ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) w następstwie przeglądu unijnych przepisów dotyczących dobrostanu zwierząt.

Wojciechowski zwrócił także uwagę, że inne technologie „są obecnie dostępne i łatwe do zastosowania w celu skutecznego ograniczenia emisji metanu z fermentacji jelitowej”, na przykład poprzez zmiany w diecie bydła i dodatkach paszowych.

W 2022 r. komisja zatwierdziła dodatek paszowy opracowany przez holenderską firmę Dsm, który hamuje enzym powodujący produkcję metanu w żwaczu krów, redukując w ten sposób emisję o około 30% w przypadku krów mlecznych i aż o 90% w przypadku krów mięsnych.

Pierwszą próbę ograniczenia emisji gazów cieplarnianych pochodzących z sektora rolnictwa Komisja przedstawiła w 2022 r., proponując rewizję tzw. dyrektywy w sprawie emisji przemysłowych. Jednak prawodawcy UE złagodzili pierwotny plan i w listopadzie ubiegłego roku w porozumieniu politycznym postanowili wyłączyć hodowle bydła z zakresu prawa.

Podobnie emisje z rolnictwa zostały usunięte z celów redukcji emisji na rok 2040 przedstawionych dziś przez Komisję (6 lutego) w następstwie protestów rolników w całej Europie.