O nas
Kontakt

Polityka UE. Posłowie do Parlamentu Europejskiego badają przygotowania, rosyjskie powiązania szukają nowej witryny agencji zajmującej się praniem pieniędzy

Laura Kowalczyk

Hearings were held at the European Parliament in Brussels

Po raz pierwszy UE wykorzystuje wysłuchania publiczne, aby zdecydować, gdzie zlokalizować agencję

Ustawodawcy przeprowadzili dziś przełomowe przesłuchania w celu ustalenia siedziby nowej unijnej agencji ds. przeciwdziałania praniu pieniędzy (AMLA) – badającej kwestie od wysokich stanowisk politycznych po parkowanie.

Kandydatów do przyjęcia jest dziewięciu i widać już oznaki tego, co prawodawcy wezmą pod uwagę, próbując ograniczyć tę liczbę do jednego, korzystając z bezprecedensowego procesu decyzyjnego, w którym posłowie do Parlamentu Europejskiego mają równy status z państwami członkowskimi UE.

Prawodawcy, z którymi rozmawiał TylkoGliwice, zasugerowali, że łączność i równowaga będą odgrywać kluczową rolę w ich decyzji, która ma zostać sfinalizowana do 22 lutego.

Jednak początkowe wystąpienia kandydatów pokazały niezwykły zakres kwestii, które będą musieli wziąć pod uwagę – od wpływu wojny Rosji na Ukrainie po zwykłe spory administracyjne.

W swoim przemówieniu do posłów do Parlamentu Europejskiego i państw członkowskich burmistrz Rzymu Roberto Gualtieri wychwalał duży parking w wybranej przez siebie lokalizacji, zwolnienie z podatku pracowników kupujących meble oraz radości płynące z Fiumicino, pobliskiego węzła komunikacyjnego, który, jak zauważył, wielokrotnie zdobywał tytuł „najlepszego lotniska w Europie” nagrodę.

Gualtieri, były przewodniczący komisji ekonomicznej Parlamentu Europejskiego, zakończył swój godzinny wolny czas, pozując do selfie z obecną przewodniczącą parlamentu, Irene Tinagli (Włochy/Socjaliści i Demokraci).

Wydawał się niewzruszony pytaniami, jakie otrzymał w związku z tym, czy budynek będzie gotowy na czas.

AMLA – która będzie bezpośrednio nadzorować kontrolę brudnych pieniędzy w największych bankach bloku – ma rozpocząć pracę jeszcze w tym roku, a pracownicy w Rzymie będą musieli korzystać z tymczasowego biura do czasu zakończenia remontów w roku następnym.

Zwolennicy twierdzą, że ten pomysł jest w rzeczywistości bardziej skuteczny.

„Nikt nie pozwala, aby ostateczny budynek był w pełni sprawny, ponieważ nikt nie wie, czy wygra – to normalna rzecz” – Gualtieri powiedział TylkoGliwice, argumentując, że jego rozwiązanie to najczystszy sposób na przeniesienie personelu w miarę rozwoju agencji.

Austria natomiast skupiła się w swojej ofercie na zaletach lokalizacji w mieście, które regularnie uznawano za najbardziej przyjazne do życia w Europie, ale posłów do Parlamentu Europejskiego wydawali się bardziej zainteresowani osiągnięciami tego kraju w zakresie brudnych pieniędzy oraz tym, czy poważnie podchodzi on do nałożenia sankcji na Rosję.

„Chcemy jak najszybciej usunąć wszystkie firmy z Rosji; czasami nie jest to takie proste” – powiedział TylkoGliwice austriacki minister finansów Markus Brunner po tym, jak Gwendoline Delbos-Corfield (Francja/Zieloni) zapytała go, dlaczego mający siedzibę w Wiedniu Raiffeisen nadal generuje ponad połowę swoich przychodów w Rosji.

Rzecznik Raiffeisen Bank International powiedział TylkoGliwice, że pracuje on nad sprzedażą lub wydzieleniem rosyjskiego oddziału, a w międzyczasie znacznie ogranicza swoją działalność w tym kraju.

Jednak wycofanie się skomplikowała konieczność uzyskania zgody państwa rosyjskiego, powiedział Brunner, dodając, że inne banki, takie jak włoski UniCredit, znajdują się w podobnej sytuacji.

Brak zgody

Wiedeń mierzy się z niektórymi z największych bestii w UE – Niemcy, Francja i Hiszpania wciąż nie mogą przedstawić swoich ofert, a Litwa, Łotwa, Belgia i Irlandia również składają oferty.

Ale Brunner nie martwi się zszyciem przez większych sąsiadów.

„Mam nadzieję, że nie będzie to porozumienie między innymi państwami członkowskimi” – Brunner powiedział TylkoGliwice, dodając: „Nie bierzemy udziału w żadnych transakcjach… po prostu przedstawiamy naszą ofertę”.

Gigantyczne przesłuchania, trwające ponad dwanaście godzin, są pierwszymi w bloku, w którym tradycyjnie o lokalizacji agencji decydowali urzędnicy krajowi za zamkniętymi drzwiami – czasami w drodze losowania.

Sąd Najwyższy UE stwierdził niedawno, że prawodawcy powinni mieć równe prawo do głosu, a posłowie do Parlamentu Europejskiego chętnie chwalą się swoją nową rolą.

„Parlament Europejski walczył o to, by zachować zdecydowaną pozycję” – powiedział TylkoGliwice Juan Fernando López Aguilar (Hiszpania/Socjaliści i Demokraci). „Właściwie to osiągnęliśmy… jesteśmy zaangażowani w podjęcie ostatecznej decyzji, to była najważniejsza kwestia”.

Znalezienie zwycięzcy spośród dziewięciu godnych siebie kandydatów „nie będzie łatwe” – dodał – ma jednak nadzieję, że ostateczna decyzja, która ma zostać podjęta na spotkaniu urzędników krajowych i parlamentarnych 22 lutego, okaże się rozstrzygająca.

López Aguilar stwierdził, że dwiema kluczowymi kwestiami dla prawodawców będą łączność i równowaga terytorialna, sugerując, że zwycięzcą może zostać kandydat, który wykaże się najłatwiejszym dostępem do personelu i szkół lub taki, który nie będzie już siedzibą głównych instytucji UE.

Jednak chociaż Tinagli obiecała, że ​​przesłuchania będą integralną częścią procesu, istnieją oznaki, że niektórzy inni nie traktują tego ćwiczenia tak poważnie – w tym Rada UE, która skupia 27 państw członkowskich UE.

Żaden z przedstawicieli Rady nie skorzystał z okazji, aby zadać pytania kandydatom z Litwy i Łotwy na temat ich propozycji, dlatego ich sesje zakończyły się wcześniej.