O nas
Kontakt

Pożar w jednym z największych parków wodnych w Szwecji

Laura Kowalczyk

Fire Gothernburg.

Dwanaście osób trafiło do szpitala z powodu lekkich obrażeń, a według policji jedna osoba jest obecnie zaginiona.

W poniedziałek w budowanym parku wodnym w jednym z największych parków rozrywki w Skandynawii wybuchł pożar, powodując, że nad Göteborgiem unosiła się ogromna chmura czarnego dymu.

Pożar w drugim co do wielkości mieście Szwecji objął kilka jeszcze nieotwartych zjeżdżalni wodnych w parku Liseberg.

Zniszczeniu uległa duża część zjeżdżalni rurowych, w tym jedna o spadku wynoszącym 13 metrów.

Dwanaście osób trafiło do szpitala z powodu lekkich obrażeń, a według policji jedna osoba jest obecnie zaginiona.

Przyczyna wciąż nie jest znana, ale władze twierdzą, że pożar jest badany pod kątem „wypadku w miejscu pracy”.

Straż pożarna wezwała osoby znajdujące się w obszarze dotkniętym dymem, aby pozostały w domach, zamknęły drzwi, okna i wentylację oraz słuchały lokalnego radia.

Na miejscu pojawiło się kilkadziesiąt wozów strażackich i policji.

Policja poinformowała, że ​​ewakuowano pobliski hotel i biura. Co najmniej trzy eksplozje spowodowały rozrzucenie gruzu z budynków nad płonącymi zjeżdżalniami.

Pożar wybuchł w parku wodnym Oceana o wartości 9,8 mln euro, którego otwarcie miało nastąpić latem tego roku.

Liseberg w centrum Göteborga został otwarty w 1923 roku i jest popularnym kierunkiem turystycznym odwiedzanym przez około 3 miliony turystów rocznie.