Trump i Biden już zachowują się tak, jakby mieli się zmierzyć w listopadzie.
Donald Trump wygrał w sobotę prawybory Republikanów w Południowej Karolinie, pokonując z łatwością byłą ambasador ONZ Nikki Haley w jej rodzinnym stanie i jeszcze bardziej umacniając swoją drogę do trzeciej z rzędu nominacji Partii Republikańskiej.
Trump zwyciężył już we wszystkich konkursach, które liczyły się dla delegatów Partii Republikańskiej, dodając do poprzednich zwycięstw w Iowa, New Hampshire, Nevadzie i na Wyspach Dziewiczych Stanów Zjednoczonych. Haley stoi przed rosnącą presją, aby wycofała się z wyścigu, ale twierdzi, że nigdzie się nie wybiera pomimo utraty stanu, w którym była gubernatorem w latach 2011–2017.
Rewanż pomiędzy Trumpem a prezydentem Joe Bidenem w 2020 r. staje się coraz bardziej nieunikniony. Haley obiecała, że pozostanie w wyścigu co najmniej przez część prawyborów zaplanowanych na 5 marca, znanych jako Super Wtorek, ale nie była w stanie osłabić dynamiki Trumpa w swoim rodzinnym stanie, mimo organizowania znacznie większej liczby wydarzeń związanych z kampanią i argumentowania, że oskarżenia przeciwko Trumpowi spowodują osłabienie mięśnia udowego go przeciwko Bidenowi.
Associated Press ogłosiła Trumpa zwycięzcą po zamknięciu lokali wyborczych w całym stanie o godzinie 19:00. Ogłoszenie o wyścigu opierało się na analizie AP VoteCast, obszernej ankiety przeprowadzonej wśród wyborców Partii Republikańskiej w Południowej Karolinie. Badanie potwierdziło wyniki sondaży przedwyborczych, które wykazały, że Trump znacznie przewyższa Haley w całym stanie.
„Nigdy nie widziałem Partii Republikańskiej tak zjednoczonej jak teraz” – oznajmił Trump, wchodząc na scenę, aby wygłosić zwycięskie przemówienie zaledwie kilka chwil po zamknięciu lokali wyborczych. Dodał: „Możecie świętować przez około 15 minut, ale potem musimy wracać do pracy”.
Pierwsze prawybory w Karolinie Południowej historycznie były niezawodnym wodzem Republikanów. Od 1980 r. we wszystkich prawyborach z wyjątkiem jednego zwycięzca Partii Republikańskiej w Południowej Karolinie był kandydatem partii. Jedynym wyjątkiem był Newt Gingrich w 2012 roku.
Trump dominował w całym stanie, przewodząc nawet w hrabstwie Lexington, które Haley reprezentowała w legislaturze stanowej. Wielu popierających Trumpa mieszkańców Karoliny Południowej, nawet niektórzy, którzy wcześniej wspierali Haley, gdy była gubernatorem, nie było skłonnych dać jej podwyżki w rodzinnym stanie.
„Zrobiła kilka dobrych rzeczy” – powiedział 36-letni Davis Paul o Haley, czekając na Trumpa na niedawnym wiecu w Conway. „Ale po prostu nie sądzę, że jest gotowa stawić czoła kandydatowi takiemu jak Trump. Nie sądzę, żeby wiele osób było na to stać”.
W sobotni wieczór w siedzibie Haley zwolennicy machali jej transparentami przed dużym ekranem projekcyjnym wyświetlającym przemówienie Trumpa, zasłaniając je. To oczywiście nie sprawiło, że porażka była mniej miażdżąca.
Około godzinę później Haley wkroczyła na scenę i powiedziała: „Dziś widziałem frustrację Karoliny Południowej związaną z kierunkiem rozwoju naszego kraju. Tę samą frustrację widziałem w całym kraju”.
„Nie wierzę, że Donald Trump może pokonać Joe Bidena” – powiedziała Haley, dodając później: „Powiedziałam na początku tego tygodnia, że niezależnie od tego, co stanie się w Karolinie Południowej, będę nadal kandydować. Dotrzymam słowa. ”
Powiedziała, że planuje udać się do Michigan na prawybory we wtorek – ostatnie duże zawody przed Super Wtorkiem. Wciąż jednak stoi przed pytaniami, gdzie mogłaby wygrać konkurs lub konkurować.
Trump i Biden już zachowują się tak, jakby mieli się zmierzyć w listopadzie.
Trump i jego sojusznicy argumentują, że Biden osłabił USA i wskazują na chaotyczne wycofanie się z Afganistanu oraz decyzję Rosji o rozpoczęciu inwazji na Ukrainę na pełną skalę. Trump wielokrotnie atakował Bidena w związku z wysoką inflacją na początku kadencji prezydenta i jego obsługą rekordowych przejść migrantów na granicy amerykańsko-meksykańskiej.
Trump kwestionuje – często w sposób ostro osobisty – czy 81-letni Biden jest za stary, aby sprawować drugą kadencję. Zespół Bidena z kolei zwrócił uwagę na błędy 77-letniego Trumpa na szlaku kampanii.