Rząd chce, aby Austriacy porzucili samochody i przenieśli się do transportu publicznego, ponieważ emisja gazów cieplarnianych utrzymuje się na stałym wysokim poziomie.
Klimaticket Republiki Alpejskiej to roczny bilet na transport publiczny, który pozwala użytkownikowi „korzystać przez rok ze wszystkich rozkładowych usług (kolej publiczna i prywatna, transport miejski i publiczny) na określonym obszarze: regionalnym, międzyregionalnym i ogólnokrajowym” – podaje. jego strona internetowa.
Koszt ma być dużą zachętą, ponieważ dla osób powyżej 21. roku życia i poniżej 65. wynosi około 3 euro dziennie.
Jak czytamy na stronie internetowej, „KlimaTicket to coś więcej niż tylko bilet na wszystkie środki transportu publicznego. To także bilet, za pomocą którego wspólnie dążymy do osiągnięcia paryskich celów klimatycznych”.
Jednak po dwóch latach dostępności tego rozwiązania poziom wykorzystania utrzymuje się na poziomie poniżej 3 procent populacji Austrii, co sugeruje, że w dużej mierze nie udało się jej w znaczący sposób zmniejszyć emisji gazów cieplarnianych przez samochody.
Kiedy wprowadzono go po raz pierwszy, był boom, ale od tego czasu nastąpiła stagnacja.
Jednak nieliczni, którzy nadal z niego korzystają, uważają go za bardzo pomocny.
W Wiedniu jedna z mieszkanek opisała, jak to na nią zadziałało.
„Bilet klimatyczny to wspaniałe rozwiązanie. Bardzo często podróżuję na trasie Linz–Wiedeń. I oczywiście to duża oszczędność czasu, bo pociąg jest szybszy” – Ruperta powiedziała TylkoGliwice.
Podoba się także pracownikowi mieszkającemu w Hollabrunn i dojeżdżającemu do Wiednia.
„Mieszkam w Dolnej Austrii i do pracy dojeżdżam tylko pociągiem, ale w Wiedniu korzystam z biletu na inne środki transportu, takie jak autobus i tramwaj” – powiedział Marc.
Większość nadal jest uzależniona od samochodów
Jednak w przeciwieństwie do Ruperty i Marca Christine należy do większości uzależnionej od samochodów, a jej poglądy, a raczej ich poglądy, nadal dominują w Austrii.
Zdecydowała się nie kupować biletu Klimaticket, ponieważ do pracy mogła dojeżdżać tylko samochodem. A kiedy musi jechać pociągiem, nadal, jak zawsze, kupuje bilety indywidualnie.
„Nie mogę sobie wyobrazić, że jako rodzina kiedykolwiek będziemy mogli obejść się bez samochodu. Myślę, że szczególnie na obszarach wiejskich ludzie będą potrzebować samochodu przez jakiś czas” – wyjaśniła Christine.
Mimo że Austriacy najczęściej podróżują koleją w UE, niektóre części kraju są nadal słabo połączone, zwłaszcza w górach. Jednak według jednej z organizacji pozarządowych zajmujących się mobilnością, Verkehrsclub Österreich, bilet Klimaticket nadal cieszy się dużym powodzeniem.
„Badania satysfakcji wykazały, że głównym powodem zakupu Klimaticketu jest to, że nie trzeba się już martwić o zakup biletów, innymi słowy: wygoda” – powiedział Michael Schwendinger.
„Masz ten bilet, możesz wskoczyć i po prostu korzystać z transportu publicznego i myślę, że to powinien być mniej więcej cel wszystkich przewoźników w Europie” – dodał.
Więcej informacji na temat tej historii można znaleźć w filmie w odtwarzaczu multimedialnym powyżej.