Kenneth Law jest oskarżany w wielu krajach o celową sprzedaż trucizn osobom bezbronnym, zagrożonym samobójstwem.
Brytyjskie organy ścigania poinformowały, że prowadzą dochodzenie w sprawie 88 zgonów powiązanych z Kanadyjczykiem, który rzekomo nielegalnie sprzedawał w Internecie substancje osobom zagrożonym samobójstwem.
Według National Crime Agency (NCA) brytyjska policja ciężko pracuje, aby wyśledzić nabywców, którzy mogli uzyskać materiały sprzedawane przez Kennetha Law, mieszkańca Ontario, który został aresztowany w maju pod zarzutem „doradztwa lub pomagania w samobójstwie”.
Według kanadyjskiej policji Law rozprowadzał i sprzedawał śmiercionośną substancję azotyn sodu „osobom w trudnej sytuacji” za pośrednictwem Internetu pod nazwami kilku pozornie nieszkodliwych przedsiębiorstw.
Uważa się, że aż 232 osoby w Wielkiej Brytanii kupiły od niego przedmioty. Krajowy organ ochrony konkurencji podkreślił jednak, że jak dotąd nie potwierdził bezpośrednich powiązań między jego produktami a 88 zgonami, które bada.
„Składamy najgłębsze wyrazy współczucia bliskim tych, którzy zginęli” – powiedział zastępca dyrektora NCA Craig Turner. „Wspierają ich specjalnie przeszkoleni funkcjonariusze policji”.
Kanadyjska policja aresztowała i postawiła zarzuty Lawowi w maju tego roku po dochodzeniu w sprawie nagłej śmierci spowodowanej trucizną, która miała miejsce w marcu. Jednak jego działalność zwróciła uwagę brytyjskich organów ścigania kilka miesięcy wcześniej.
Wiosną okazało się, że w październiku ubiegłego roku policja w angielskim hrabstwie Surrey skontaktowała się z Law w sprawie śmierci 22-letniego mężczyzny Toma Parfetta, który w 2021 r. odebrał sobie życie. Najwyraźniej odwiedził on jedno z nich. z obecnie zamkniętych stron internetowych Law.
Późniejsze dochodzenie w sprawie śmierci Parfetta wzbudziło obawy, dlaczego policja nie prowadziła dalszego dochodzenia w sprawie działalności Lawa.
Według kanadyjskiego serwisu informacyjnego CBC śmierć innego mężczyzny z Surrey, 23-letniej Nehy Raju, również powiązano z działaniami Lawa prowadzonymi przez policję w Surrey, ale nie podjęto żadnych dalszych działań.
Sprawa ta jest również badana w USA, Australii, Nowej Zelandii, Włoszech i poza nimi i przypuszcza się, że wysłano ponad 1200 paczek zawierających szkodliwe substancje.