O nas
Kontakt

Wołodymyr Zełenski naciska na rozmowy akcesyjne do UE przed kluczowym raportem

Laura Kowalczyk

Wołodymyr Zełenski naciska na rozmowy akcesyjne do UE przed kluczowym raportem

Wołodymyr Zełenski ponowił we wtorek swój apel o realizację ambitnej propozycji Ukrainy dotyczącej przystąpienia do Unii Europejskiej.

W wirtualnym przemówieniu do Kolegium Komisarzy Europejskich, któremu przewodniczy Ursula von der Leyen, ukraiński przywódca dał jasno do zrozumienia, że ​​jego kraj spodziewa się rozpoczęcia formalnych negocjacji przed końcem roku po uznaniu go za kandydata w czerwcu 2022 r.

Rozmowy akcesyjne są złożonym przedsięwzięciem podzielonym na 35 rozdziałów tematycznych, których celem jest dostosowanie ustawodawstwa krajowego wnioskodawcy do ustawodawstwa bloku. Proces ten trwa kilka lat i może łatwo utknąć w martwym punkcie ze względu na brak postępu lub woli politycznej.

„Dla Ukrainy jest to najwyższy priorytet – przygotowanie się na polityczną decyzję o rozpoczęciu w tym roku negocjacji w sprawie członkostwa w UE. I mam nadzieję, że tak samo będzie w przypadku Unii Europejskiej” – powiedział ukraiński prezydent, zgodnie z transkrypcją dostarczoną przez jego biuro.

„Stworzyliśmy ku temu solidną podstawę. Cel jest teraz bardzo szczególny. Jeśli uda nam się pozbyć szarych stref geopolitycznych, musimy to zrobić!”

Apel Zełenskiego nie był przypadkowy, gdyż został złożony na kilka tygodni przed planowaną publikacją przez Komisję Europejską jej rocznego raportu o rozszerzeniu, w którym ocenione zostaną wysiłki Ukrainy na rzecz spełnienia siedmiu warunków wstępnych.

Raport zostanie następnie wykorzystany przez europejskich przywódców do podjęcia decyzji o kolejnym kroku, najprawdopodobniej podczas dwudniowego szczytu UE zaplanowanego na połowę grudnia. Jakakolwiek decyzja będzie musiała zostać podjęta jednomyślnie.

Komisja stwierdziła latem, że rozdarty wojną naród w pełni spełnił już dwa wymogi – te związane z reformami organów sądowych wysokiego szczebla i sektora mediów. Trwają prace w pozostałych czterech obszarach: Trybunale Konstytucyjnym, walce z korupcją, przeciwdziałaniu praniu pieniędzy, łagodzeniu nadmiernych wpływów oligarchów oraz ochronie mniejszości narodowych.

W swoim przemówieniu Zełenski krótko przedstawił dotychczasowy postęp, stwierdzając, że kraj spełnił warunki wstępne „tak szybko, jak to możliwe, aby umożliwić podjęcie politycznej decyzji o rozpoczęciu negocjacji akcesyjnych już w tym roku”.

„Zrobiliśmy wiele, powiedziałbym – znacznie więcej, niż można było oczekiwać od kraju, który stał się przedmiotem agresji na pełną skalę” – powiedział komisarzom. „Ale Ukraina nie prosi o rabaty polityczne – demonstrujemy niezbędne tempo polityczne”.

Prezydent podczas swojej interwencji wielokrotnie mówił o „szarych strefach”, co można odczytać jako ostrzeżenie przed pozostawieniem Ukrainy w zawieszeniu w sprawie rozszerzenia, jak to miało miejsce w przeszłości w przypadku innych kandydatów do UE, takich jak Turcja i Serbia.

„Jeśli istnieje choćby najmniejsza szara strefa geopolityczna – nieuchronnie pojawią się roszczenia o zdominowanie tej strefy. A różne siły polityczne będą próbowały pomalować tę szarą strefę swoimi własnymi politycznymi kolorami” – powiedział.

Poza przystąpieniem Zełenski zwrócił się do Komisji o przyspieszenie obiecanego planu wykorzystania unieruchomionych aktywów Rosyjskiego Banku Centralnego na opłacenie odbudowy Ukrainy, którą władza wykonawcza wciąż opóźnia pomimo nacisków ze strony Waszyngtonu.

Projekt uznawany jest za obarczony wysokim ryzykiem i obciążony pułapkami prawnymi, ponieważ wiąże się z zarządzaniem aktywami suwerennymi chronionymi na mocy prawa międzynarodowego.

Zełenski nalegał także, aby Komisja zaostrzyła reżim sankcji wobec Rosji i ukarała tych, którzy pomagają Kremlowi uniknąć 12 serii kar nałożonych przez blok od lutego 2022 r. Zwalczanie obchodzenia przepisów stało się w Brukseli najwyższym priorytetem, przy czym kontrola sąsiadujących państw takie kraje jak Turcja, Kirgistan, Kazachstan, Uzbekistan, Serbia i Armenia, a także Chiny.

„Każda nałożona sankcja musi być w stu procentach skuteczna” – powiedział Zełenski.

W krótkim poście w mediach społecznościowych po posiedzeniu Kolegium Ursula von der Leyen poinformowała, że ​​właśnie uruchomiono nową transzę pomocy UE w wysokości 1,5 miliarda euro, co zwiększyło wsparcie bloku dla Ukrainy do „prawie 83 miliardów euro” od początku wojna. (Liczba ta jest ogólnym wyliczeniem, obejmującym fundusze przeznaczone na przyjęcie ukraińskich uchodźców.)

Państwa członkowskie i Parlament Europejski oceniają obecnie nową propozycję utworzenia instrumentu o wartości 50 miliardów euro w celu długoterminowego zaspokojenia potrzeb budżetowych Ukrainy. W ramach instrumentu będą łączone bezzwrotne dotacje i niskooprocentowane pożyczki.

„Będziemy nadal wspierać Ukrainę” – powiedziała von der Leyen. „Kontynuujemy prace nad przystąpieniem i odbudową”.