Ambasador USA i inne osoby złożyli kwiaty w miejscu, gdzie dziewięć lat temu zamordowano czołowego krytyka Władimira Putina.
Obywatele Moskwy i zagraniczni dyplomaci składają hołd rosyjskiemu przywódcy opozycji Borysowi Niemcowowi, który został zamordowany tego dnia w 2015 roku.
Niemcow, niegdyś wicepremier Borysa Jelcyna, został zastrzelony, gdy przechodził ze swoją dziewczyną przez most. Pięciu mężczyzn z Czeczenii zostało ostatecznie skazanych za morderstwo w 2017 roku.
Ambasador USA w Rosji był jednym z tych, którzy złożyli kwiatowy hołd na moście, na którym zginął Niemcow. Ambasada i Konsulat USA w Rosji wydała oświadczenie, w którym stwierdziła: „Pamiętając Borysa Niemcowa i jego dziedzictwo, doceniamy także tych odważnych Rosjan, którzy w obliczu surowych represji nadal pracują na rzecz lepszej przyszłości dla swojego kraju”.
„Ponawiamy nasz apel do rządu Rosji, aby dotrzymał swoich konstytucyjnych obietnic złożonych obywatelom i chronił ich prawa”.
Niemcow był głośnym krytykiem obecnego prezydenta Rosji Władimira Putina i krytykiem aneksji Krymu od Ukrainy w 2014 r., nazywając tę decyzję jedną z „najpoważniejszych zbrodni Putina”.
Według rosyjskich mediów w 2023 roku za złożenie kwiatów pod miejscem pamięci zatrzymano jedną osobę.