O nas
Kontakt

Co najmniej 10 osób zginęło w pożarze wieżowca w Walencji

Laura Kowalczyk

Firefighters remove a charred body inside a burned block building in Valencia, Spain, Friday, Feb. 23, 2024.

Jak podaje El Pais, cztery z ofiar to członkowie tej samej rodziny: matka, ojciec, trzyletnia dziewczynka i dziecko.

Obecnie wiadomo, że co najmniej dziesięć osób zginęło, a 14 zostało rannych w wyniku czwartkowego pożaru kompleksu apartamentowego w Walencji.

„Potwierdziła się najgorsza wiadomość. Pierwsza inspekcja policji naukowej wykazała, że ​​wewnątrz budynku znajduje się 10 ciał” – napisała na Twitterze w piątkowe popołudnie Pilar Bernabé, urzędniczka miasta.

Pięć osób pozostaje w szpitalu, w tym czterech strażaków. Ich stan określa się jako stabilny.

Za płomienie obwinia się silny wiatr i okładziny budynku, choć władze odmówiły odpowiedzi na pytania dotyczące przyczyny pożaru.

Według doniesień cztery z ofiar to młode małżeństwo z dwójką dzieci i dwiema osobami starszymi.

Służby twierdzą, że nikt więcej nie zaginął.

Policja zaczęła badać wnętrze dwóch wieżowców mieszkalnych, które uległy zniszczeniu w wyniku pożaru, w miarę jak pojawiają się pytania dotyczące tego, w jaki sposób ogień rozprzestrzenił się w ciągu kilku minut.

Strażacy pracują w spalonym budynku blokowym w Walencji w Hiszpanii, piątek, 23 lutego 2024 r.
Strażacy pracują w spalonym budynku blokowym w Walencji w Hiszpanii, piątek, 23 lutego 2024 r.

Nie było od razu wiadomo, ile osób znajdowało się w obu budynkach, gdy wybuchł pożar, ale uważa się, że dziesiątki straciły domy i dobytek.

W kompleksie znajdowało się około 140 mieszkań.

W Hiszpanii odbędą się trzy dni żałoby.

Wiele zastępów straży pożarnej już odeszło, ale strażacy i władze kryminalistyczne nadal poszukują ostatniego z zaginionych mieszkańców.

Burmistrz Walencji María José Catalá powiedziała, że ​​niebezpieczeństwo zawalenia się 14-piętrowego budynku i silny upał powstający w wyniku pożaru początkowo uniemożliwiły ratownikom przedostanie się do środka w celu poszukiwania ewentualnych ocalałych.

Pożar wybuchł w czwartek wieczorem, a według władz trwa dochodzenie.

Jednak teraz jest jasne, że płomienie szybko ogarnęły budynek.

Eksperci stwierdzili, że do gwałtownego pożaru przyczyniła się poliuretanowa okładzina budynku.

Wiceprezes Wyższej Szkoły Inżynierów Przemysłu i Techniki w Walencji, Esther Puchades, która kiedyś przeprowadziła inspekcję budynku, powiedziała państwowej agencji informacyjnej Efe, że po podgrzaniu materiał „jest jak plastik i zapala się”.

Powiedziała, że ​​był to pierwszy tego typu pożar w Hiszpanii, ale inne pożary z udziałem materiału były podobnie niszczycielskie w Wielkiej Brytanii i Chinach.

W czerwcu 2017 r. w pożarze Grenfell Tower w Londynie, który również miał okładzinę poliuretanową, zginęło ponad 70 osób.

Catalá stwierdziła, że ​​jest zbyt wcześnie, aby komentować doniesienia sugerujące, że mogły mieć wpływ materiały użyte w budownictwie.

Puchades powiedział, że poliuretan nie był już powszechnie stosowany w budynkach bez dodatkowych środków bezpieczeństwa równoważących jego palność.

Kompleks w Walencji został ukończony w 2009 roku.

W filmie promocyjnym upadła już firma budowlana Fbex przechwalała się, że jako część swojej elewacji zastosowała nowy materiał na bazie aluminium.

Płonie blok mieszkalny w Walencji w Hiszpanii, czwartek, 22 lutego 2024 r.
Płonie blok mieszkalny w Walencji w Hiszpanii, czwartek, 22 lutego 2024 r.

Premier Pedro Sánchez odwiedził miejsce zdarzenia, obiecując wsparcie dla poszkodowanych i wyrażając wdzięczność strażakom i personelowi wojskowemu, którzy pracowali nad ugaszeniem płomieni.

Władze regionalne Walencji ogłosiły trzydniową żałobę i zapowiedział pomoc finansową na pokrycie kosztów zakwaterowania, odzieży i wyżywienia.

Władze podały, że mieszkańcy nocowali w hotelach lub w domach krewnych i sąsiadów.