O nas
Kontakt

Francja wprowadza zakaz umieszczania etykiet „stek” i „szynka” na produktach roślinnych

Laura Kowalczyk

France bans

Steki są wysokie! Naruszenia nowego dekretu będą skutkować karami finansowymi w wysokości od 1500 euro dla osób fizycznych do 7500 euro dla firm.

Wygląda na to, że francuski rząd ma trochę „wołowiny” z etykietami mięsa pochodzenia roślinnego.

Niedawno wydali dekret zabraniający używania terminów tradycyjnie kojarzonych z mięsem, takich jak „stek”, na etykietach produktów wegetariańskich.

Inne terminy, takie jak „eskalopa”, „szynka”, „filet” i „żeberko” również nie mogą być już używane.

Decyzja ta jest odpowiedzią na utrzymujące się od dawna obawy branży mięsnej dotyczące potencjalnego zamieszania wśród konsumentów spowodowanego takimi określeniami jak „szynka wegetariańska” czy „kiełbasa wegańska”.

Na tym zdjęciu pokazano opakowania Beyond Meat's Beyond Burgers i Beyond Sausage, w Nowym Jorku, 29 kwietnia 2021 r.
Na tym zdjęciu pokazano opakowania Beyond Meat's Beyond Burgers i Beyond Sausage, w Nowym Jorku, 29 kwietnia 2021 r.

Opublikowany we wtorek (27 lutego) dekret zezwala jednak na zachowanie etykiet niektórym produktom zawierającym minimalną ilość składników pochodzenia roślinnego, w tym takim jak kiełbasa merguez czy cordon bleu.

Kary za naruszenie nowych przepisów dotyczących etykietowania wahają się od grzywien w wysokości do 1500 euro dla osób fizycznych do 7500 euro dla firm. Jednakże producentom przyznaje się roczny okres karencji na sprzedaż istniejących zapasów przed nałożeniem jakichkolwiek kar zgodnie z dekretem.