O nas
Kontakt

Neapol jest niedoceniany ze względów kryminalnych: oto dlaczego warto go odwiedzić w 2024 roku

Laura Kowalczyk

Journalist Andrea Carlo at Naples’s Royal Palace, 17 December 2023.

„Odzyskamy serce Włoch” – mówi jeden z mieszkańców, który chce wstrząsnąć brudnym wizerunkiem Neapolu.

„Zobacz Neapol i umrzyj!” Słynne powiedzenie, spopularyzowane przez XVIII-wiecznego niemieckiego pisarza Goethego, jest czułym ukłonem w stronę piękna południowowłoskiego miasta portowego, otoczonego błękitną zatoką i zwieńczonego Wezuwiuszem.

Jednak obecnie to powiedzenie nabrało zupełnie nowego znaczenia.

Jako bardzo znienawidzone epicentrum okrutnego włoskiego gangu Camorry, Neapol często znajduje się na szczycie listy niegrzecznych miast, do których nie można się udać.

Chociaż Neapol mógł być niegdyś chwalebną stolicą królestwa – o czym świadczy jego bogata architektura i cenione dzieła kulinarne – wiele z tego przygasło w porównaniu z ciągłymi śmieciami, jakie pojawiają się w prasie.

Wiadomościom o mieście często towarzyszą ponure obrazy miejskiego rozkładu i nędzy. Popularny cykl dziennikarstwa śledczego Roberto Saviano „Gomorra”, przedstawiający brutalność życia na przedmieściach Neapolu, jeszcze bardziej pomógł utrwalić jego wizerunek jako miejskiej dżungli pełnej przestępczości i śmieci.

Nie dziwi fakt, że turyści na ogół omijają Neapol, zatrzymując się jedynie w drodze na plaże Capri i Amalfi lub ruiny Pompejów.

Ale teraz, gdy Neapol i jego mieszkańcy aktywnie walczą o pozbycie się swojego złego wizerunku, czy nadszedł czas, abyśmy docenili niewypowiedziane piękno, jakie miasto ma do zaoferowania i położyli kres negatywnym stereotypom?

Oto dlaczego Neapol powinien znaleźć się na szczycie listy Twoich marzeń o podróży w 2024 r. i dlaczego pomijanie go jest przestępstwem.

Od barokowych kościołów po ukryte uliczki: artystyczne cuda Neapolu

Po historycznym upadku Neapolu, długa walka miasta z biedą i przestępczością doprowadziła do jego odrzucenia zarówno przez Włochów, jak i turystów.

Rzeczywiście, odrzucenie leży u podstaw mitologii założycielskiej miasta. Jak głosi legenda, syrena Partenopa popełniła samobójstwo po odrzuceniu przez Odyseusza i została wyrzucona na brzeg tego, co później stało się Neapolem.

Widok na Neapol i Wezuwiusz, 17 grudnia 2023 r.
Widok na Neapol i Wezuwiusz, 17 grudnia 2023 r.

Podobnie jak wielu, przybyłem do miasta z głęboko zakorzenionymi uprzedzeniami. Jednak wyszłam z zupełnie innym nastawieniem.

Jeśli nostalgia jest włoską walutą, chaos biciem serca, piłka nożna religią, a religia maską, nigdzie lepiej tego nie oddaje niż Neapol. To wyjątkowe zestawienie przepychu i szarości miasta sprawia, że ​​jest ono tak intrygujące.

Jeśli udasz się na wielką nadmorską promenadę miasta, aż do neoklasycznych kolumnad na Piazza del Plebescito, majestatycznego Palazzo Reale (pałac królewski) i opery San Carlo, poczujesz smak neapolitańskiej arystokracji i całej jej przepychu.

Zobacz ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Andreę Carlo (@andreacarlom)

Z drugiej strony, za majestatem kryje się Quartieri Spagnoli (dzielnica hiszpańska) klasy robotniczej. Dzielnica, pełna ciasnego labiryntu uliczek, oferuje skoncentrowaną eksplozję kolorów (dominuje błękit, kolor drużyny piłkarskiej SSC Napoli) i neapolitańskie życie uliczne, gdzie nieoficjalnym językiem jest lokalny dialekt, a nie włoski.

Miłośnicy wszystkiego, co święte, mogą zrezygnować z Neapolu na rzecz Rzymu, gdzie możesz wybierać spośród 900 kościołów, ale to miasto na południu Włoch też ma wiele do zaoferowania.

Od paleochrześcijańskich katakumb po średniowieczne, wyłożone kafelkami krużganki Santa Chiara i barokową wspaniałość kościoła Gesù Nuovo – miasto ma więcej niż wystarczająco, aby zadowolić każdego miłośnika architektury.

Quartieri Spagnoli to ciasny labirynt uliczek.
Quartieri Spagnoli to ciasny labirynt uliczek.

W przeciwieństwie do Rzymu, gdzie religia ma charakter teatralny, ale czasami brakuje jej treści, jest ona we krwi i kościach neapolitańskiego życia.

Do tego stopnia, że ​​co roku 16 grudnia mieszkańcy miasta z niecierpliwością czekają, aż zaschnięta krew patrona św. Januarego – przechowywana w katedrze w Neapolu – upłynnie się na znak pomyślności w nadchodzącym roku (niech będzie, rok 2023 przyniósł dobre wieści).

Raj dla smakoszy: co najlepiej zjeść w Neapolu?

Ryzykując wywołanie wojen kulinarnych, wybrałbym Neapol jako stolicę żywności Włoch (obok Bolonii na drugim miejscu).

W końcu to miasto dało nam pizzę, a Margherita – stworzona na cześć królowej Włoch w 1889 roku – jest od dawna stałym daniem renomowanych pizzerii, takich jak Da Michele czy Gino Sorbillo.

Ale Neapol ma znacznie więcej do zaoferowania niż tylko jedno danie. W istocie kuchnia neapolitańska to świeże jedzenie uliczne, które zyskało dzięki godnej pozazdroszczenia lokalizacji.

Rzut kamieniem od morza i godzinę jazdy od pachnących sadów Amalfi, Neapol ma dostęp do wykwintnych naturalnych produktów, dzięki którym mamy proste przepisy, takie jak spaghetti wszystko vongole (spaghetti z małżami), makaron alla puttanesca (makaron z kaparami i anchois), risotto alla pescatora (Risotto z owocami morza) i insalata caprese (sałatka z mozzarelli i pomidorów).

W świecie deserów pikantna prostota zostaje zastąpiona ekstrawagancją, ponieważ neapolitańskie wypieki – od baby nasączonej rumem po chrupiące sfogliatelle – są bardziej nieoczekiwaną rozkoszą.

Równie dekadenckie doznania można uzyskać w XIX-wiecznej kawiarni Caffè Gambrinus, w której można delektować się neapolitańskimi smakołykami w otoczeniu wystroju w stylu fin-de-siècle.

I nie musisz wydawać dużo ani nawet wyjeżdżać za daleko, aby doświadczyć najlepszego jedzenia, jakie ma do zaoferowania Neapol. Tuż za rogiem dworca centralnego znajduje się prawdziwa instytucja dla każdego, kto ma ochotę na słodycze: Cuori di Sfogliatella, która sprzedaje przepyszne ciasta i sfogliatelle, które możesz dostosować według własnego uznania.

Tłem światełek choinki jest fontanna Neptuna w Neapolu, Włochy, grudzień 2021 r.
Tłem światełek choinki jest fontanna Neptuna w Neapolu, Włochy, grudzień 2021 r.

Neapol to nieoczekiwana rozkosz świąt Bożego Narodzenia

Neapol i Boże Narodzenie nie wydają się oczywistym połączeniem. Śródziemnomorska sceneria miasta nie przywołuje od razu gotowych do przyjęcia w Hallmark obrazów białych Świąt.

Rzeczywiście, zimowe temperatury w miastach mają raczej charakter jesienny, w ciągu dnia oscylują w okolicach kilkunastu stopni i prawie nigdy nie spadają poniżej zera.

Chociaż na święta nie spadnie śnieg (chyba że chcesz wybrać się na szczyt Wezuwiusza), Neapol z pewnością zaoferuje Ci dużą porcję świątecznej radości.

Miasto traktuje Boże Narodzenie z niemal gorliwą powagą, czego efektem jest jedna ze swoich najbardziej wyjątkowych tradycji.

Presepi, czyli szopki, to coś więcej niż zwykła dekoracja świąteczna. W Neapolu są formą sztuki, handlem i źródłem utrzymania.

Ozdobne i wypełnione figurkami przedstawiającymi postacie z neapolitańskiego życia ulicznego, presepi są zarówno upamiętnieniem przeszłości miasta, jak i żywym odzwierciedleniem jego teraźniejszości. Co roku dodawane są nowe figurki – często przedstawiające celebrytów i polityków – a jedna ulica (Via Gregorio Armeno) jest w całości poświęcona tej formie sztuki.

„Przygotowanie wykracza poza samo Boże Narodzenie” – mówi TylkoGliwice Travel jedna z producentek presep, Rossella Zeno. „To przypomnienie naszego życia tutaj, w Neapolu, naszej radości życia, która przenosi nas w czasie i łączy przeszłość z teraźniejszością”.

Figurka autorstwa szopka Gennaro Di Virgilio przedstawiająca legendę piłki nożnej Diego Armando Maradonę ze skrzydłami anioła w Neapolu we Włoszech.
Figurka autorstwa szopka Gennaro Di Virgilio przedstawiająca legendę piłki nożnej Diego Armando Maradonę ze skrzydłami anioła w Neapolu we Włoszech.

Czy bezpiecznie jest wybrać się do Neapolu?

Neapol nie jest obcy przestępczości, a tym bardziej plotkom na temat rzekomych zagrożeń.

Syndykat Camorry, będący częścią włoskiej sieci przestępczości zorganizowanej, infiltruje miasto od dziesięcioleci, niszcząc źródła utrzymania i dławiąc przedsiębiorstwa, zwłaszcza w szczytowym okresie swojej świetności w latach 70. i 80.

Ale choć Camorra z pewnością nadal istnieje, podjęto znaczne wysiłki, aby ograniczyć jej wpływy, zwłaszcza w zaniedbanych dzielnicach, takich jak Scampia, gdzie rada miejska otworzyła nawet wydział uniwersytecki.

Bardzo rzadko przestępczość zorganizowana dotyka turystów. Rzeczywiście, przy wskaźniku zabójstw wynoszącym około trzy na 100 000 mieszkańców, Neapol jest nie tylko znacznie bezpieczniejszy niż większość Stanów Zjednoczonych, ale także ryzyko śmierci w Brukseli czy Glasgow jest większe niż w zniesławionym włoskim mieście.

Nie przewyższa nawet najnowszego wskaźnika przestępczości we Włoszech, gdzie Mediolan i Rzym plasują się wyżej, a co dopiero Europy.

Jeśli w Neapolu możesz spotkać się z niebezpieczeństwem, to za kierownicą. Jazda po mieście jest pełna zagrożeń, ponieważ przepisy drogowe nabierają zupełnie innego znaczenia, a sygnalizacja świetlna jest przez niektórych uważana za opcjonalną.

Stacja Toledo stała się atrakcją samą w sobie.
Stacja Toledo stała się atrakcją samą w sobie.

Turystów odstraszają między innymi miejskie śmieci. Seria kryzysów śmieciowych, które miały miejsce dziesięć lat temu, spowodowanych połączeniem złego zarządzania lokalnego i przestępczości zorganizowanej, na stałe utkwiła w umysłach Włochów i obcokrajowców, wywołując u nich strach przed wyruszeniem na wysypisko śmieci, które według nich będzie miejskim składowiskiem.

Kiedy ostatni raz odwiedziłem Neapol w zeszłym miesiącu, większość chodników wydawała się stosunkowo czysta, a przepełnione śmietniki nie były tak wszechobecne, jak sugerują doniesienia mediów.

To prawda, że ​​jako trzyletni mieszkaniec Rzymu chaos i brud nie robią na mnie większego wrażenia. Ponieważ jednak wydaje się, że większość turystów jest w stanie znieść problemy Wiecznego Miasta ze śmieciami, nie ma powodu, aby pomijali Neapol, który nie jest wcale brudniejszy i dołożył wszelkich starań, aby posprzątać swój bałagan.

A niektóre wysiłki związane z odbudową miasta były piękne. Linia metra w Neapolu, otwarta w 2012 roku, jest doskonałym przykładem ciągłych wysiłków miasta. Stacja Toledo stała się atrakcją samą w sobie.

„Odzyskamy serce Włoch”

Neapolitańczycy wystarczająco wycierpieli z rąk gangów przestępczych i niekompetentnej administracji publicznej. Ponieśli także konsekwencje życia ze złym imieniem. Jak mówi włoskie przysłowie: la parola uccide (słowa zabijają).

Jednak w ostatnich latach Neapol był świadkiem ożywienia w turystyce, a mieszkańcy miasta dokładają wszelkich starań, aby rozwiać negatywne stereotypy.

W mediach społecznościowych niektórzy artyści z Neapolu świętują i na nowo wyobrażają sobie swoje rodzinne miasto, aby przeciwstawić się negatywnym stereotypom.

„Walka ze stereotypami i uprzedzeniami jest trudna, ale próbuję” – mówi TylkoGliwice Travel Antonio Avitabile, influencer i artysta działający na Instagramie. Choć zauważa, że ​​miasto nadal stoi przed pewnymi wyzwaniami strukturalnymi, jest optymistą, że dobra wola Neapolitańczyków może pomóc

„Jeśli wszystko pójdzie dobrze, w przyszłości Neapol powoli się odrodzi i odzyskamy serce Włoch – na razie mamy serce turystów”.

Wśród jego dzieł znajdują się obrazy Neapolu wygenerowane przez sztuczną inteligencję, przedstawiane tak, jakby to był film Disneya – „aby pokazać Neapol w innym świetle” – mówi Antonio.

Zobacz ten post na Instagramie

Post udostępniony przez 🌋💙💙🇮🇹IloveuNapoli🇮🇹💙💙🌋 (@iloveunapoli)

Rzeczywistość nie odbiega aż tak bardzo od tej wizji. Neapol to prawdziwie bajkowe miasto, które tętni życiem, ze wszystkim, co życie niesie ze sobą – brodawkami i nie tylko.

Może nadal paść ofiarą uprzedzeń, ale nie powinno to powstrzymywać Cię od odwiedzenia prawdopodobnie najbardziej niezrozumianego miasta w Europie. Neapol zaatakuje, ale potem obficie nagrodzi wszystkie pięć zmysłów.