O nas
Kontakt

Polscy rolnicy wyszli na ulice Warszawy w największych jak dotąd demonstracjach

Laura Kowalczyk

Polish farmers with national flags and angry slogans written on boards protest against European Union green policies that trim their production and against cheap grain.

Tysiące rolników wyszło na ulice stolicy Polski podczas ostatnich demonstracji sprzeciwiających się importowi żywności z Ukrainy i polityce rolnej UE.

W ramach ostatnich protestów przeciwko importowi żywności z Ukrainy i polityce rolnej Unii Europejskiej tysiące rolników maszerowało we wtorek w stolicy Polski, Warszawie.

Ich działanie odzwierciedlało podobne demonstracje w całej Europie w ostatnich tygodniach i wskazywało na rosnące zmęczenie Zachodu w związku z pomocą kontynentu dla Ukrainy, w miarę jak kraj ten w dalszym ciągu stawia opór rosyjskiej inwazji.

Polscy rolnicy z flagami narodowymi i wściekłymi hasłami wypisanymi na tablicach protestują przeciwko zielonej polityce Unii Europejskiej, Warszawa, Polska
Polscy rolnicy z flagami narodowymi i wściekłymi hasłami wypisanymi na tablicach protestują przeciwko zielonej polityce Unii Europejskiej, Warszawa, Polska

Rolnicy i ich zwolennicy wyrazili swoje niezadowolenie dmuchając w rogi i paląc bomby dymne w biało-czerwonych barwach flagi narodowej przed polskim parlamentem w Warszawie.

Następnie przeszli pod siedzibę nowo wybranego premiera Donalda Tuska, w którym według Urzędu Miejskiego w Warszawie wzięło udział około 10 000 osób.

Protestujący nawołują do wycofania się kraju z unijnego Zielonego Ładu, krytykując jego kosztowne działania mające na celu walkę ze zmianami klimatycznymi i ochronę środowiska.

Domagają się także zakazu importu ukraińskiego zboża i innych produktów, powołując się na obawy, że gorsza jakość ukraińskich towarów szkodzi zaopatrzeniu Polski w żywność i zagraża sektorowi rolnemu.

Ich frustracja skierowana jest w stronę UE za zniesienie ceł na import ukraińskiej żywności, zwłaszcza że Ukraina, znaczący producent żywności, zmaga się ze znalezieniem alternatywnych dróg na rynki światowe w obliczu zakłóceń w transporcie na Morzu Czarnym spowodowanych toczącą się wojną.