Pod koniec 2023 r. Wielka Brytania popadła w techniczną recesję z powodu rosnącej inflacji i gwałtownie rosnących stóp procentowych.
Próby przekonania konsumentów, że gospodarka kraju wraca do normy, podejmowane przez brytyjskiego premiera Rishi Sunaka kończą się niepowodzeniem.
Wielka Brytania oficjalnie weszła w techniczną recesję, definiowaną jako dwa kolejne kwartały ujemnego wzrostu produktu krajowego brutto (PKB) pod koniec ubiegłego roku, z powodu wyższej inflacji, obniżonego popytu na waluty i rekordowych stóp procentowych.
Według Yahoo Finance kryzys gospodarczy spotkał się z powszechną krytyką ze strony polityków opozycji, w tym kanclerz cieni Rachel Reeves, która stwierdziła, że Sunak „złamał obietnicę wzrostu gospodarczego i pozostawił Wielką Brytanię w recesji, a cenę płacą pracownicy” – podaje Yahoo Finance.
„Konserwatyści nie mogą udawać, że ich plan działa lub że przezwyciężyli ponad 14 lat niepowodzeń gospodarczych” – stwierdziła.
W przededniu wyborów powszechnych premier próbował uspokoić konsumentów i parlamentarzystów z Partii Konserwatywnej, że gospodarka wraca do zdrowia, głównie dzięki niedawnemu ożywieniu aktywności sektora prywatnego.
Ta techniczna recesja jest pierwszą od pierwszej połowy 2020 r., kiedy brytyjska gospodarka wciąż borykała się z pandemią Covid-19.
Według Urzędu Statystyk Narodowych w czwartek opublikowano ostateczne szacunki kwartalnego raportu o PKB za ostatni kwartał 2023 r., które wynoszą -0,3%. Wynik ten jest zgodny z prognozami analityków, choć spadł z -0,1% w poprzednim kwartale.
Jedną z głównych przyczyn tego spadku, obok zmian w zapasach, był spadek eksportu.
Nieznacznie spadło także spożycie gospodarstw domowych, o 0,1% w porównaniu do -0,9% w poprzednim kwartale. W dużej mierze można to wytłumaczyć zmniejszeniem wydatków na artykuły i usługi gospodarstwa domowego, kulturę i wypoczynek oraz obuwie i odzież.
Natomiast inwestycje trwałe wzrosły o 0,9%, stabilizując się po dwóch kwartałach spadków, głównie dzięki inwestycjom w transporcie i budownictwie. Konsumpcja publiczna również wzrosła o 0,1% trzeci kwartał z rzędu, głównie za sprawą zwiększonych wydatków na obronę i administrację publiczną.
Raport o PKB rok do roku za czwarty kwartał 2023 r. wyniósł -0,2%, zgodnie z oczekiwaniami analityków, ale spadł z 0,2% w poprzednim kwartale.
Gospodarka amerykańska rośnie mocniej niż oczekiwano w czwartym kwartale 2023 r
Sprawy mogą wyglądać jaśniej za stawem.
Według Biura Analiz Ekonomicznych Stanów Zjednoczonych ostateczny szacunek kwartalnego PKB za czwarty kwartał 2023 r. wyniósł 3,4%, czyli więcej niż oczekiwali analitycy na poziomie 3,2%. Jest to jednak również gwałtowny spadek z 4,9% w poprzednim kwartale.
Było to spowodowane głównie wzrostem wydatków konsumpcyjnych o 3,3% wobec 3% w drugim szacunku. Wydatki konsumentów na towary wzrosły mniej niż poprzednio szacowano i wyniosły 3%, w porównaniu z 3,2%. Zrewidowano jednak w górę wydatki konsumentów na usługi, do 3,4% wobec 2,8% w poprzednim szacunku.
Inwestycje niemieszkaniowe również wzrosły do 3,7% z 2,4%, natomiast inwestycje mieszkaniowe spadły do 2,8% z 2,9% w drugim szacunku. W całym 2023 roku amerykańska gospodarka wzrosła o 2,5% wobec 1,9% rok wcześniej.
