O nas
Kontakt

Ukraina: Nowy atak na Krym, Polska wstrzymuje dostawy broni, Zełenski spotyka się z Bidenem

Laura Kowalczyk

Ukraina: Nowy atak na Krym, Polska wstrzymuje dostawy broni, Zełenski spotyka się z Bidenem

Wszystkie najnowsze wydarzenia z wojny na Ukrainie.

Ukraina uderza w bazę lotniczą na Krymie

W czwartek armia ukraińska oświadczyła, że ​​uderzyła w rosyjskie lotnisko wojskowe w pobliżu krymskiego miasta Saky w ramach kolejnego ataku Kijowa na zaanektowany przez Moskwę półwysep ukraiński, który służył jako baza wypadowa do inwazji na Ukrainę.

„Ukraińskie siły obronne przeprowadziły połączony atak na lotnisko wojskowe okupantów w pobliżu miasta Saky” – podało w Telegramie centrum łączności armii, nie podając dalszych szczegółów.

Źródło w Ukraińskiej Służbie Bezpieczeństwa (SBU) podało, że była to wspólna operacja SBU i sił morskich z wykorzystaniem dronów i ukraińskich rakiet manewrujących Neptune.

Do strajku doszło zaledwie dzień po ogłoszeniu przez rosyjskie władze Krymu, że udaremniły ukraińskie ataki rakietowe i dronowe na Sewastopol i okolice jego głównego portu, kluczowego obiektu rosyjskiej marynarki wojennej.

Według gubernatora Sewastopola Michaiła Razwojajewa siły ukraińskie wycelowały w miasto rakietami, a w dwa sąsiednie miasta, Kaczę i Wierchnessadowoje, za pomocą dronów.

13 września w stoczni w Sewastopolu w wyniku strajku uszkodzone zostały dwa statki, a 24 osoby zostały ranne. W sierpniu, po operacji komandosów sił ukraińskich, wycelowano w półwysep szczególnie masowy atak z udziałem 42 dronów.

Armia ukraińska wielokrotnie atakowała także rosyjskie statki pływające po Morzu Czarnym lub zacumowane na Krymie i w rosyjskich portach wzdłuż wybrzeża.

Nadchodzą trudne czasy dla Ukrainy – ostrzega Kijów

Ukraińscy urzędnicy ostrzegają, że kraj stoi przed „trudnymi miesiącami”.

„Czekają nas trudne miesiące: Rosja będzie w dalszym ciągu atakować ukraińską energetykę i niezbędne instalacje” – powiedział w Telegramie zastępca szefa administracji prezydenta Oleksij Kuleba.

Wraz z nadejściem zimy władze ukraińskie obawiają się, że Moskwa wznowi kampanię strajków, których celem będzie pogrążenie ludności cywilnej w zimnie i ciemności, tak jak to miało miejsce ostatniej zimy.

Rosyjskie rakiety spadły na ukraińskie miasta

W nocy ze środy na czwartek rosyjskie rakiety uderzyły w kilka miast i miasteczek na Ukrainie, zabijając dwie osoby w Chersoniu i raniąc inne w Kijowie.

Według doniesień zbombardowano dzielnice mieszkalne w Chersoniu na południu, a dwóch mężczyzn w wieku 29 i 41 lat zginęło w ataku na apartamentowiec. Cztery inne osoby trafiły do ​​szpitala, w tym jedna w ciężkim stanie.

Według burmistrza Witalija Kliczki siedem osób w stolicy Kijowie zostało rannych w wyniku spadających szczątków zestrzelonych rosyjskich rakiet, w tym 9-letnia dziewczynka.

Kilka osób zostało rannych także w Czerkasach po uderzeniu hotelu w wyniku rosyjskiego ataku.

Zbombardowane zostało także wschodnie miasto Charków, w pobliżu granicy z Rosją, a także północno-zachodni obwód lwowski.

Choć Moskwa zaprzecza atakom na ukraińską ludność cywilną, w czerwcu eksperci powiedzieli TylkoGliwice, że za jej kampanią bombową kryje się przemyślana strategia.

Polska przestanie dostarczać broń Ukrainie

Warszawa ogłosiła w środę wieczorem, że nie będzie już wysyłać broni do Kijowa w związku z rosnącym rozłamem między obydwoma krajami w sprawie zboża.

„Nie przekazujemy już Ukrainie żadnej broni” – powiedział w telewizji polski premier Mateusz Morawiecki.

„Koncentrujemy się głównie na modernizacji i szybkim uzbrojeniu polskiej armii, tak aby stała się jedną z najpotężniejszych armii lądowych w Europie” – powiedział.

Morawiecki sprecyzował, że węzeł wojskowy w Rzeszowie, przez który przechodzi zachodni sprzęt przeznaczony dla Ukrainy, w dalszym ciągu funkcjonuje normalnie.

Premier nie sprecyzował, kiedy Polska, jeden z największych dostawców broni na Ukrainę, odetnie dostawy i czy będzie to miało związek z kłótnią o zboże.

W obliczu zbliżających się wyborów w kraju Warszawa nałożyła zakaz importu ukraińskiego zboża, aby chronić własnych rolników, którzy narzekali, że nie mogą konkurować z tańszym importem.

Przemawiając we wtorek przed Narodami Zjednoczonymi, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostro skomentował posunięcie Polski, mówiąc, że „niektóre kraje” „udają solidarność” z Kijowem „pośrednio wspierając Rosję”.

To z kolei spotkało się z ostrą reakcją polskiego wiceministra spraw zagranicznych, który stwierdził, że jest to „nieprawdziwe” i „nieuzasadnione, biorąc pod uwagę, że Polska wspiera Ukrainę od pierwszych dni wojny”.

Zełenskiego w Waszyngtonie, aby zapewnić dalsze wsparcie USA

Świadomi, że niektórzy w USA mają już dość udzielania wsparcia, w czwartek w Białym Domu odwiedzi Biały Dom prezydent Ukrainy.

Zełenski będzie prawdopodobnie chciał pięciu rzeczy od Waszyngtonu, swojego najbogatszego i najpotężniejszego sojusznika, w miarę kontynuowania kontrofensywy jego kraju.

Przeczytaj więcej poniżej.

Zełenski potępia „karną” Rosję w ONZ

W środę podczas wyjątkowej sesji Rady Bezpieczeństwa ONZ przywódca Ukrainy rzucił wyzwanie Rosji, potępiając „agresję” Moskwy.

Ubolewał także nad tym, że Rosja „blokuje” organ ONZ swoim prawem weta.

„Większość krajów na świecie uznaje prawdę o tej wojnie” – powiedział Zełenski w obliczu ambasadora Rosji przy ONZ Wasilija Niebenzii.

„To zbrodnicza i nieuzasadniona agresja Rosji na nasz naród, której celem jest przejęcie terytorium i zasobów Ukrainy” – powiedział, ubrany w swój zwykły mundur w kolorze khaki.

Nawoływał ONZ do unieważnienia prawa weta Rosji w Radzie Bezpieczeństwa, z którego korzysta ona jako jeden z pięciu stałych członków, wraz z Chinami, Francją, Wielką Brytanią i USA.

„Prawo weta w rękach agresora blokuje ONZ” – stwierdził, utrzymując, że „nie da się zatrzymać” wojny z powodu weta Rosji i jej wsparcia ze strony innych krajów w ONZ.

Na Globalnym Południu dominują różne podejścia do wojny na Ukrainie, a wiele państw wstrzymuje się od rezolucji ONZ potępiającej Moskwę i zamiast tego wzywa do rozmów pokojowych.

W środowym przemówieniu Zełenski po raz pierwszy od rozpoczęcia inwazji Rosji w lutym 2022 r. osobiście przemawiał przed Radą Bezpieczeństwa ONZ.