O nas
Kontakt

WHO: Mimo ingerencji przemysłu, spożycie tytoniu spada

Laura Kowalczyk

Smoking ban

Z najnowszego raportu wynika, że ​​spożycie tytoniu spada. Trendy wskazują jednak, że cel, jakim jest 30-procentowa redukcja, nie zostanie osiągnięty do 2025 r., jak pierwotnie planowano.

To miła wiadomość od Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).

Według corocznego raportu na temat światowych trendów tytoniowych, używanie tytoniu na całym świecie spada pomimo wysiłków branży mających na celu zagrozić postępowi.

Obecnie na całym świecie 1,25 miliarda dorosłych użytkowników tytoniu – to o 19 milionów mniej palaczy niż dwa lata temu. Od 2000 roku, w wyniku masowych kampanii i inicjatyw antynikotynowych, WHO odnotowuje stały spadek liczby palaczy w XXI wieku.

W 2022 r. stwierdzono, że palił 1 na 5 dorosłych osób w porównaniu z 1 na 3 w 2000 r.

Europa: problematyczne dziecko WHO

W raporcie podkreślono, że 150 krajów skutecznie ogranicza palenie tytoniu.

Brazylia i Holandia odnoszą sukcesy po wdrożeniu środków kontroli tytoniu MPOWER, przy czym Brazylia dokonała względnej redukcji o 35% od 2010 r., a Holandia jest bliska osiągnięcia docelowego poziomu 30%.

Aby podążać we właściwym kierunku, WHO wzywa kraje do dalszego wdrażania polityki kontroli wyrobów tytoniowych i walki z ingerencją przemysłu tytoniowego.

Jednak zdaniem dr Rüdigera Krecha, dyrektora ds. promocji zdrowia w tej organizacji, ogólnie rzecz biorąc, region europejski powoli odchodzi od tytoniu. Wskaźniki zażywania narkotyków wśród kobiet w regionie są ponad dwukrotnie wyższe od średniej światowej i zmniejszają się znacznie wolniej niż we wszystkich innych strefach.

Regionem, który stwarza pewien problem, jest region europejski, w którym w niektórych częściach, w niektórych krajach szczególnie wzrasta liczba kobiet, a odsetek osób używających tytoniu jest nadal bardzo wysoki,” on mówi.

Obecnie region Azji Południowo-Wschodniej WHO ma najwyższy odsetek populacji używającej tytoniu – 26,5%, a Region Europejski – 25,3%.

Przewiduje się, że do 2030 r. w regionie europejskim WHO najwyższy na świecie wskaźnik palenia będzie wynosił nieco ponad 23%.

E-papierosy i dzieci: niebezpieczna mieszanka

Pomimo pozytywnych sygnałów dotyczących trendów w konsumpcji tytoniu przez dorosłych, WHO bije na alarm w sprawie dzieci.

Chociaż w raporcie z 2024 r. odnotowano spadek spożycia tytoniu przez dorosłych, podkreślono w nim alarmującą liczbę osób używających e-papierosów przez dzieci i młodzież. W dokumencie szacuje się, że co najmniej 37 milionów dzieci w wieku 13–15 lat używa obecnie jakiejś formy tytoniu.

W ciągu ostatnich trzech lat w Wielkiej Brytanii nastąpił 150-procentowy wzrost używania e-papierosów przez dzieci.

Ponieważ większość e-papierosów i waporyzatorów kupuje się przez Internet, WHO zaleca, aby urządzenia te nie były już dostępne dla dzieci.

Aby chronić przyszłe pokolenia i zapewnić dalszy spadek spożycia tytoniu, WHO poświęci tegoroczny Światowy Dzień bez Tytoniu ochronie dzieci przed ingerencją przemysłu tytoniowego.