O nas
Kontakt

Cyfrowe szaleństwa: Poznaj zdalnych pracowników, którzy zamieniają biuro na zastrzyk adrenaliny

Laura Kowalczyk

Swap your commute for snowy pistes and go skiing on your lunch break.

Puste stoki, tętniące życiem nocne życie i podobnie myślący podróżnicy to tylko kilka powodów, dla których ośrodki narciarskie są idealne dla cyfrowych nomadów.

Śnieg pada wokół mnie dużymi, filmowymi płatkami. Jest 8.45 we wtorek rano w połowie stycznia. Siedzę na szczycie szerokiego, pustego stoku narciarskiego, gotowy przypiąć pasy do snowboardu. Po kilku minutach zbiegam po miękkim puchu i wracam do ośrodka, gotowy otworzyć laptopa i rozpocząć dzień pracy.

To był rok 2014, sześć lat przed tym, jak pandemia zrewolucjonizowała pracę z domu na całym świecie. Prace nie były jeszcze częścią normalnego protokołu biurowego. Udało mi się jednak przekonać szefa, aby pozwolił mi pracować w Morzine, ośrodku narciarskim we francuskich Alpach.

Przez następne trzy lata spędziłem dłuższe okresy pracy zdalnej we Francji i Szwajcarii. Zamiana codziennych dojazdów na jazdę po świeżo przygotowanych trasach nie była czymś, czego żałuję.

Przejdźmy szybko do roku 2023, a prace będą znacznie bardziej powszechne. Z ankiety przeprowadzonej przez firmę językową Babbel wynika, że ​​w zeszłym roku 56 procent pracowników w Wielkiej Brytanii stwierdziło, że planuje podjąć pracę lub już ją podjęło.

Oto kilka powodów, dla których warto rozważyć wybranie się do ośrodka narciarskiego w ramach kolejnej przygody związanej z pracą i pobytem.

Pracuj w ośrodku narciarskim, aby cieszyć się stokami wolnymi od tłumów

Pamiętam, jak podczas mojej pierwszej pracy w Alpach obserwowałem, jak świąteczne tłumy rozpraszały się, pozostawiając stoki błogą ciszą. Jedną z głównych zalet bycia cyfrowym nomadą w ośrodku narciarskim jest możliwość korzystania z jazdy na nartach poza szczytem. Styczeń i luty to często najlepsze miesiące na opady śniegu w Alpach – przygotuj się na śnieg sięgający po uda i minimalne kolejki do wyciągów.

Jazda na nartach poza szczytem to główna zaleta bycia cyfrowym nomadą w ośrodku narciarskim.
Jazda na nartach poza szczytem to główna zaleta bycia cyfrowym nomadą w ośrodku narciarskim.

Tak, w ciągu dnia jest dużo pracy, ale zawsze możesz wcisnąć się na bieg lub dwa przed pracą lub w porze lunchu. Skorzystaj także z nocnej jazdy na nartach. Zimą wiele ośrodków oświetla obecnie trasy narciarskie przez jedną noc w tygodniu, co pozwala na spędzenie dodatkowego czasu na nartach po pracy.

Dobra rada: soboty we francuskich i austriackich kurortach mogą być nieoczekiwanie spokojne, zwłaszcza jeśli są one dość odległe. Jest to główny dzień wymiany domków letniskowych; większość wczasowiczów podróżuje tranzytem, ​​dzięki czemu masz cały dzień wolny na spokojne zwiedzanie stoków.

Twoje umiejętności jazdy na nartach/snowboardzie znacznie się poprawią, im dłużej tam zostaniesz

Myślisz, że jesteś już całkiem niezłym narciarzem? Tak, możesz pokonać brata w wyścigu „kto pierwszy dotrze do baru”, ale to nie znaczy, że technicznie rzecz biorąc, jesteś dobrym narciarzem. Jednak po pięciu miesiącach spędzonych w ośrodku narciarskim zobaczysz szybki postęp w swojej technice.

Podczas mojej pierwszej zimy w Alpach mogłem jeździć na snowboardzie po czerwonych trasach, chociaż na płaskich odcinkach i oblodzonych stromach byłem dość chwiejny. Pod koniec sezonu swobodnie poruszałem się poza trasami, a nawet próbowałem wykonać kilka skoków w snowparku. Jeśli jesteś zupełnie początkującym, zajęcia alpejskie pozwolą ci wyjść poza wyczerpujący tydzień nauki jazdy na nartach i faktycznie zobaczyć stały postęp.

Zwiększona sprawność fizyczna to kolejna zaleta. Podczas tygodniowego urlopu na nartach wystarczy kilka dni, aby nogi nie przypominały rozgotowanego spaghetti. Poświęć miesiąc na życie w górach, a zauważysz wzmocnienie mięśni czworogłowych i wzrost wytrzymałości. Już niedługo będziesz mógł spędzić cały dzień na stoku bez konieczności wykonywania masażu całego ciała w celu regeneracji.

W ośrodkach narciarskich można spotkać dziesiątki ludzi o podobnych poglądach

Jeśli kochasz jazdę na nartach na tyle, aby spędzić miesiąc w ośrodku narciarskim, z pewnością poznasz inne dusze o podobnych poglądach. Ośrodki narciarskie przyciągają międzynarodowe tłumy, a wszyscy szukają tego samego: maksymalnego czasu spędzonego na nartach.

Ośrodki narciarskie to świetne miejsce na poznanie ludzi o podobnych poglądach.
Ośrodki narciarskie to świetne miejsce na poznanie ludzi o podobnych poglądach.

Wyjście do lokalnych barów to jeden ze sposobów na poznanie innych, zwłaszcza że ośrodki narciarskie słyną z hałaśliwego życia nocnego. Jednak nie musisz się napić, żeby poznać innych cyfrowych nomadów. Zajęcia fitness i lekcje języka to świetny sposób na poznanie innych mieszkańców, którzy mogą chcieć jeździć z Tobą na nartach w weekendy.

W całych Alpach odbywa się także wiele wydarzeń, których celem jest zgromadzenie zapalonych fanów sportów zimowych – czy to rozdanie Nagród Filmów Górskich w Verbier, Tignes i Morzine, czy też zawody w zjeżdżalni wodnej na zakończenie sezonu w Engelbergu.

Jednakże życie w „szalonym śniegu” ma kilka wad.

Jak pokonać drogie zakwaterowanie w ośrodku narciarskim

Długoterminowe zakwaterowanie w ośrodkach narciarskich jest niezwykle drogie i może być trudne do znalezienia. Wielu wynajmujących we francuskich kurortach wymaga zapłaty czynszu za cały sezon z góry, co jest ogromną kwotą, nawet jeśli masz pokaźne konto oszczędnościowe.

Jednak domki letniskowe i firmy zajmujące się wynajmem wakacyjnym wykorzystują popularność obiektów, dzięki którym łatwiej jest zatrzymać się na miesiąc lub dłużej. Swiss Escape oferuje przyjazne dla pracy zakwaterowanie w Grimentz z szybkim Wi-Fi, natomiast Heyday Chalet w Morzine we Francji dysponuje własną przestrzenią coworkingową, salami konferencyjnymi z możliwością rezerwacji na rozmowy telefoniczne oraz wliczonym w cenę śniadaniem i kolacją.

Już planuję kolejną pracę na nartach.
Już planuję kolejną pracę na nartach.

Ostrzeżenie: praca w ośrodku narciarskim uzależnia.

Gdy tylko skończyłem pierwszą przygodę z nartami, planowałem następną. Od nawiązywania nowych znajomości z obsesją na punkcie narciarstwa, po wędrówki w rakietach śnieżnych przy pełni księżyca i taniec do świtu – było to jedno z najlepszych doświadczeń, jakie kiedykolwiek przeżyłem.

Wylegiwanie się na zalanej słońcem plaży może wydawać się atrakcyjne, ale gdy nadejdzie zima, wiem, że góry będą mnie wzywać do powrotu.